Co ona bredzi? - pomyślisz. Nie bredzę. Mowa o bardzo konkretnym manekinie, który stał się moim coachem. Kilka lat temu wykupiłam z jakiegoś zamykającego się sklepu za grosze manekina. Stał w sypialni, ale znudziła mi się ta funkcja. Posprejowałam go na srebrno (żeby pasował do innych srebrnych elementów w moim biurze), na srebrnych kartonikach wydrukowałam myśli i cytaty, które dodają mocy i powbijałam manekinowi mnóstwo takich karteczek w korpus. Stanął tak blisko mojego biurka, bym mogła rzucać okiem na poszczególne sentencje, pracując.
Niesamowite jak ta prosta ozdoba pomaga mi w funkcjonowaniu. Jak podnosi na duchu, kiedy podnieść powinnna.
Czasem mam wrażenie, że jakiś skrzat przemieszcza te karteczki w taki sposób, żeby mój wzrok padł akurat na tę, której w danym momencie najbardziej potrzebuję.
Kiedyś mój projekt spodobał się całej grupie ludzi, do której był skierowany, ale znalazły się dwie osoby, stawiające wyraźne veto, co trochę mnie przygnębiało, bo odnosiłam wrażenie, że był to sprzeciw dla sprzeciwu, niepoparty silną argumentacją. Było mi smutno. Chciałam wzbudzić zachwyt u wszystkich. Po powrocie do domu mój wzrok padł na manekina i co?
„Nie znam klucza do sukcesu,
ale kluczem do porażki
jest próbować zadowolić
wszystkich."
Bill Cosby
Innym razem z biurka spadła mi figurka anioła i odpadły mu skrzydła. Byłam wtedy bardzo zdenerwowana otrzymanym mailem. I z poczuciem: „DOŚĆ TEGO!" wstałam i ruszyłam z impetem ku drzwiom, by autorowi maila powiedzieć, że tym razem przesadził i dłużej nie będę się godzić na takie traktowanie. Kiedy anioł spadł – oniemiałam. Zatrzymałam się. Uznałam, że to naprawdę wyrazisty znak. Dotarłam do domu – z aniołem i skrzydłami szczelnie zapakowanymi, by mu je dokleić. Usiadłam za biurkiem... Rzut oka na manekina, a tam jedna z moich ukochanych sentencji...
„Być może urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze,
żebyś nie przeszkadzała
im wyrosnąć."
Coco Chanel
A kiedy szefem w jednym z zespołów, z którymi współpracowałam został nasz kolega z grupy i nagle okazało się, że jest zupełnie innym człowiekiem, myśli inaczej, oczekuje wszystkiego tego, na co nie zgadzał się, będąc po drugiej stronie – wprawiając nas wszystkich swoim zachowaniem w duże zdziwienie i rozczarowanie – manekin podrzucił taką sentencję:
„Jeśli chcesz sprawdzić
charakter człowieka,
daj mu władzę."
Abraham Lincoln
Czy nie uważacie, że mój manekin jest magiczny? A może to podświadomość przyciąga to, co chce być przeze mnie przyciągnięte? Nie wiem, ale zrobię eksperyment i spojrzę teraz na manekina, a następnie zapiszę to, co wpadło mi w oko jako pierwsze. Ok?
No to...
3...
2...
1...
START
„Właśnie teraz projektuję swoje
wspaniałe, radosne życie,
którego pragnę i które jest
moim prawem".
Autor nieznany
Woow...To naprawdę działa... To działa!
autor: Anna Matusiak - Rześniowiecka
https://www.instagram.com/anna_matusiak_rzesniowiecka/
autor zdjęć: Anna Matusiak - Rześniowiecka
Powrót